Co oni tak długo tam robią... Nagle oboje zeszli.
- Co wy całiwaliście się ? - zażartowałam
Oby dwoje zrobili ogromne oczy.
- Przecież żartuje - powiedziałan
Chłopaką ulżało. Ja przyniosłam nam coś do picia. Już nie drinki, ale Kurtowi wode, mi i Blaine wode. W tle rozmowy leciała cicha muzyka.
- Ciekawe jaki musical wystawiamy?- spytałam
Kurt?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz