Szliśmy razem w tym samym tępie. Kierowca włożył nasze walizki do autokaru. Wszyscy już byli. Nawet Blaine... Pan Szuster sprawdzał nam obec...

Później ubraliśmy się i wyszykowaliśmy do podróży. Wzięliśmy walizki. Effy zamknęła dom i cmoknęła mnie lekko w usta. Szliśmy powoli do lic...

Promyk słońca przeleciał przez zasłonę prosto świecąc w moją buzie. Obudziłam się i wesoło przeciągnęłam się. Poszłam do łazienki na górze i...

Gadałam z przyjaciółką. Ona poszła  już do domu, a nagle do mnie podeszła dziewczyna. Była jakaś inna niż inne dziewczyny. Nie chodziło mi o...

*** Pare dni później *** Wstałam szczęśliwa. Kurt wstał przede mną i zrobił śniadanie. Ubrałam się i spakowałam do szkoły. Zeszłam na dół. ...

Nadszedł nowy piękny dzień. Wstałem z wygodnego łóżka Effy (w zasadzie to „naszego” łóżka). Ona jeszcze spała, nie chciałem jej budzić. Była...

Nie miałam serdecznie ochoty spotkać Blaine, a co gorsza odezwać się do niego. Chłopak spakował się i powoli zeszliśmy na dół. Na szczęście ...